Zasadnicza część prac przy budowie węzła przesiadkowego Kochanowskiego-Chyszowska już została wykonana. Efektem zakończenia inwestycji ma być ułatwienie poruszania się po Tarnowie kierowcom, rowerzystom i osobom korzystającym z transportu publicznego.

Węzeł przesiadkowy będzie miejscem, w którym mieszkańcy Tarnowa i okolicznych miejscowości będą mogli się przesiąść na transport publiczny, nim poruszać się po mieście, a następnie wrócić do swoich pojazdów. Zostaną tam przygotowane miejsca parkingowe dla samochodów osobowych oraz wiaty dla rowerów.

Węzeł przesiadkowy Kochanowskiego-Chyszowska to część większego projektu pod nazwą Integracja Transportu Publicznego. Jest on w znacznej części dofinansowywany spoza budżetu miasta. Zarząd Dróg i Komunikacji już zrealizował kilka jego elementów.

- Za nami budowa tak zwanego Systemu Dynamicznej Informacji Pasażerskiej, czyli wszystkim już dobrze znanych elektronicznych tablic informacyjnych na przystankach autobusowych. Podobnie zresztą jak, zrealizowany również w ramach tego projektu, Tarnowski Rower Miejski – tłumaczy Artur Michałek, dyrektor ZDiK. – Kolejne jego elementy to budowa Inteligentnego Systemu Transportowego, który powinien zacząć działać jesienią, a także węzły przesiadkowe – oprócz tego przy ulicy Kochanowskiego powstanie drugi, w sąsiedztwie dworców: kolejowego i autobusowego.

Projekty dotyczące integracji transportu publicznego to nowoczesne rozwiązania coraz częściej stosowane w polskich i europejskich miastach. Ich zasadniczym celem jest poprawa jakości i dostępności transportu zbiorowego, a także zapewnienie pasażerom komfortu i bezpieczeństwa.